wtorek, 13 sierpnia 2013

Chroń swojego czworonoga przed kleszczami!

Każdego lata kleszcze atakują nie tylko ludzi, ale i nasze zwierzęta. Najbardziej narażone są psy, z którymi chętnie spacerujemy po lasach i łąkach, ale również koty mogą zapaść na bardzo groźną chorobę przenoszoną przez kleszcze. Babeszjoza, bo o niej mowa, nieleczona lub leczona za późno, niestety prowadzi do śmierci.


Jakie miejsca są niebezpieczne?
Właśnie dlatego warto znać choć podstawowe informacje dotyczące tego chorzenia. Babeszjoza jest znana na całym świecie, w Europie rozpoznaje się ją już od ponad wieku. Kleszcze, które przenoszą tę poważną chorobę, występują w prawie całej Polsce. Głównie upodobały sobie rejony północne i wschodnie kraju. Żyją w wysokich trawach w lasach, parkach, ogrodach i na łąkach. Szczególnie agresywnie atakują na wiosnę, latem i wczesną jesienią.

Gdy dochodzi do zakażenia...
Kleszcz, kiedy znajdzie się na skórze naszego pupila, do jego krwiobiegu wprowadza pierwotniaki babeszjozy. Te chorobotwórcze pierwotniaki szybko atakują czerwone krwinki, przenikają do komórek, w których się rozmnażają, po czym rozrywają krwinkę. Namnożone pierwotniaki w ten sposób niszczą większość erytrocytów i doprowadzają do anemii. Uszkodzone zostają także narządy wewnętrzne, głównie nerki i wątroba, zwierzę może także zachorować na żółtaczkę.

Rozpoznaj babeszjozę
Najczęstszymi objawami, które powinny nas zaniepokoić są: apatyczność, poszerzenie węzłów chłonnych, wysoka gorączka, brak apetytu, wymioty i biegunka. Dodatkowo, występują także zażółcenie lub bladość błon śluzowych w pysku, problemy z oddawaniem moczu, krwiomocz, niewydolność oddechowa i krążeniowa oraz zaburzenia ze strony układu nerwowego.

Reaguj natychmiast
Babeszjoza jest chorobą o bardzo gwałtownym przebiegu, dlatego jeśli zauważysz którykolwiek z objawów u swojego psa, koniecznie skonsultuj się z doświadczonym weterynarzem. Najlepiej jednak zabezpieczyć zwierzaka przed zagrożeniem. Preparaty w postaci kropli do nanoszenia na skórę, sprayu oraz obroży powinny uchronić naszego czworonoga przed kleszczami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz