Szynszyle znane są przede wszystkim ze swojej gęste sierści. Aby utrzymać ją w odpowiednim stanie, trzeba zwierzęciu zapewnić 10-15 minutową "kąpiel" piaskową. Dzięki temu pozbywają się one nadmiaru tłuszczu i zachowują czystość.
Najczęstszą chorobą skóry u szynszyli jest grzybica. Do zakażenia dochodzi z reguły przez osłabienie organizmu. Objawia się ona miejscowym wypadaniem futra oraz strupkami na skórze. Pierwsze objawy można zauważyć w okolicy uszu i pyszczka. Jeżeli choroba postępuje - strupki powiększają się, a czasami znajdują się w nich nawet bakterie ropne. Wyłysienie może powodować swędzenie oraz intensywne drapanie się naszego zwierzęcia domowego. Objawy mogą być podobne do innych chorób skóry, dlatego tak istotne jest obejrzenie i przebadanie szynszyli przez specjalistę.
Szybko rozpoznana grzybica jest łatwa do wyleczenia - miejsca chorobowo zmienione należy smarować mykoderminą w płynie. W przypadkach bardziej zaawansowanych należy podawać witaminę A i E, cynk, siarkę, preparaty grzybobójcze w postaci pudrów czy tabletek. W każdym przypadku należy jednak udać się do weterynarza. Nieleczona grzybica może doprowadzić nawet do śmierci zwierzęcia z wymęczenia.
Jeśli posiadamy więcej niż jedną szynszylę, należy je dokładnie obserwować. Może się bowiem okazać, że futerko wyrywane jest przez drugiego osobnika.
Szynszyle żyjące w naturalnych środowiskach są przyzwyczajone do niskich temperatur, które stymulują wzrost włosa. Jednak w warunkach domowych optymalna temperatura to 15-20°C. Suche powietrze, w sztucznie ogrzewanych pomieszczeniach, również może być przyczyną utraty futra.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz